Co prawda Tusk pozwolił upokorzyć Polskę podczas konferencji z kanclerzem Scholzem i zaakceptował brak reparacji dla Polaków za zbrodnie wyrządzone w czasie II wojny światowej.
Ale za to zgodził się, żebyśmy zabezpieczali dostawy rosyjskiej ropy do niemieckiej rafinerii Schwedt oraz na niemieckie patrole graniczne na naszym terytorium, które mają pilnować, by... imigranci nie przedostawali się z Polski do Niemiec
Czy Niemcy mogliby mieć lepszego premiera w Polsce?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz