24 IX 1821 w Głuchach k. Radzymina
urodził się CYPRIAN KAMIL NORWID
Wcześnie osierocony, nie ukończywszy gimnazjum warszawskiego (tu poznał m.in. F. Faleńskiego i A. Niewiarowskiego), wstąpił do prywatnej szkoły malarskiej, zbliżył się do środowiska Cyganerii warszawskiej. Później podejmował indywidualne studia.
Debiut, niepowodzenia osobiste
W 1840 debiutował na łamach prasy warszawskiej wierszami osadzonymi w konwencji romantycznej, odbiegającymi jednak od modelu poezji Mickiewiczowskiej i wzorca liryki J.B. Zaleskiego; takie utwory jak Pismo czy Pióro zdobyły mu popularność wśród rówieśników, a jednocześnie sympatię przedstawiciela klasycyzmu — K. Koźmiana. W 1841 razem z W. Wężykiem odbył podróż po Królestwie Kongresowym, w następnym roku wędrował z A. Czajkowskim (po latach zadedykował mu Fortepian Szopena). W 1842 opuścił Warszawę, by już nigdy nie powrócić do kraju. Podróżował po Europie, zwiedzał Niemcy i Włochy; we Florencji zapisał się na wydział rzeźby akademii sztuk pięknych. Miejsca przezeń odwiedzane, dzieła sztuki, a także biografie artystów stały się źródłem inspiracji twórczej (np. wiersz Adam Krafft). W 1845 poznał M. Kalergis i jej damę do towarzystwa, M. Trębicką, z którymi podróżował po Włoszech; podobnie jak wcześniejsze wędrówki, tak i ta miała typowy dla romantyzmu charakter edukacyjno-inicjacyjny; uczucie do Kalergis — jednej z najpiękniejszych kobiet ówczesnej Europy — także mieściło się w konwencji epoki; zlekceważenie przez Kalergis, następnie odrzucenie oświadczyn przez Trębicką zapoczątkowało ciąg jego niepowodzeń osobistych. W 1846 w Berlinie został na skutek nieporozumienia aresztowany (w więzieniu nabawił się trapiącej go odtąd częściowej głuchoty). Uwolniony, wyjechał do Brukseli, a następnie do Rzymu, przyjmując dobrowolnie status emigranta.
Status emigranta — działalność polityczna i twórcza
Tutaj poznał A. Mickiewicza, zaprzyjaźnił się z Z. Krasińskim, zbliżył się do zmartwychwstańców; 1848 uzyskał audiencję u papieża Piusa IX. W 1849 przybył do Paryża, gdzie spotkał m.in. J. Słowackiego, F. Chopina, S. Witwickiego; rozmowy i spotkania z wielkimi twórcami utrwalił w cyklach prozy: w Czarnych kwiatach („Czas” 1856) „czarnymi” określił „wierny” opis; w Białych kwiatach („Czas” 1857) sformułował estetykę „białości” i „ciszy” w swoim pisarstwie, przeciwstawną stylowi patetycznemu, wyraziście krzykliwemu. Angażował się w polityczną działalność polskich stronnictw emigracyjnych, m.in. Hotelu Lambert (niefortunne wypowiedzi publiczne poety, kłopotliwe dla stronnictwa, spowodowały najprawdopodobniej atak na jego twórczość ze strony J. Klaczki). Z tego okresu pochodzą utwory: Wigilia (1848), Pieśni społecznej cztery stron (1849), Niewola (powstał 1849, wydany 1864), Psalmów-psalm (powstał 1850, wydanie „Wiadomości Literackie”1933), dramat Zwolon (Poznań 1851) oraz poetycki traktat filozoficzny Promethidion (Paryż 1851), ukazujący nowe pojmowanie sztuki — związana z pracą miała upowszechniać piękno, zmniejszając dystans między artystą a społeczeństwem; utwory te sytuowały dyskusję o problemach romantyzmu polskiego, także o kwestii niepodległościowej, w perspektywie personalizmu chrześcijańskiego, polemicznego wobec mesjanizmu, poglądów Krasińskiego, a także innych koncepcji filozoficznych i społecznych (m.in. A. Cieszkowskiego i B. Trentowskiego). Z tego okresu pochodzą także m.in. dramat Noc tysiączna druga (powstała 1850, wystawiony 1908) i dramat Za kulisami, składający się z 2, powstałych niezależnie (1865–66), części (wystawiony 1946 przez W. Horzycę). Norwid nękany kłopotami finansowymi i rozgoryczony atakami na swoją twórczość (w ocenie ówczesnej krytyki była synonimem niezrozumiałości) pod koniec 1852 wyruszył do Londynu, a stamtąd do Nowego Jorku. Mimo rozmaitych prac dorywczych jego sytuacja w Ameryce była beznadziejna; dzięki pomocy przyjaciół 1854 udało mu się powrócić do Paryża, którego już nie opuścił do końca życia.
Próbując ponownie zaistnieć w życiu intelektualnym emigracji, sformułował własne poglądy historiozoficzne w poemacie Quidam (powstałym 1856), wprowadzającym bohatera alternatywnego wobec koncepcji romantycznej, i ukazującym oryginalną interpretację dziejów Rzymu (przełom cywilizacji, rozpad świata starożytnego, formowanie się nowych sił kulturowych, do których należy chrześcijaństwo). W 1863 w wydawnictwie Brockhausa, w serii «Biblioteka Pisarzy Polskich» ukazał się jedyny wydany za życia Norwida tom jego Poezyj (przeszedł niemal bez echa), zawierający tenże poemat, liryki, prozę paraboliczną (Garstka piasku, Bransoletka, Cywilizacja), dramat misteryjny Krakus (powstał 1851, wystawiony 1908) oraz rozprawę O sztuce (dla Polaków) (1858). Nie doszło wówczas do wydania zbioru wierszy Vade-mecum (podobiznę z autografu ogłosił W. Borowy dopiero 1947), zawierającego zarówno utwory autobiograficzne: „... Klaskaniem mając obrzękłe prawice...”, Do Walentego Pomiana Z., jak i będące refleksją nad naturą człowieczeństwa: W Weronie, Larwa czy naturą sztuki: Ciemność, a przede wszystkim nową redakcję Fortepianu Szopena (według Norwida tom miał być przełomem w polskiej poezji). Z pewnym zainteresowaniem spotkał się traktat poetycki Rzecz o wolności słowa (wygłoszony jako odczyt 1865, wydanie Paryż 1869). Norwid był także autorem poematów i przekładów (utworów Dantego, W. Szekspira, G. Byrona). Niepowodzenia na polu literatury w niewielkim stopniu rekompensowały mu sukcesy oratorskie i deklamatorskie oraz uznanie francuskiej krytyki dla dokonań artystycznych (rysunek, akwarela, akwaforta). Pogłębiająca się bieda zmusiła go do zamieszkania 1877 w Ivry koło Paryża w Zakładzie Św. Kazimierza, przeznaczonym dla polskich sierot i weteranów. Tu pracując twórczo do samej śmierci, napisał m.in.: nowele Stygmat (powstała 1882–83, wydanie „Chimera” 1904) — interpretacja rzeczywistości zgodnie z teorią piętna wyciskanego przez przeszłość i społeczeństwo na różnych formach życia, i Ad leones (pierwszy utwór Norwida wydany przez Z. Przesmyckiego, „Chimera” 1901) — problem artysty w kapitalistycznym społeczeństwie; rozprawę filozoficzną Milczenie (powstała prawdopodobnie 1882, wydanie „Chimera” 1902), wskazującą na „ciszę” i „milczenie”, paraboliczność i lakonizm jako immanentne części języka teorii estetycznych i filozoficznych; komedię Miłość–czysta u kąpieli morskich (powstała ok. 1880, wydanie osobne 1934), opowiadanie Tajemnica lorda Singelworth (powstało 1883, wydanie „Chimera” 1902). Norwid zmarł 23 V 1883 w Paryżu. Zwłoki Norwida, pochowane na cmentarzu w Ivry, przeniesiono 1888 do polskiego grobu w Montmorency, następnie — po wygaśnięciu piętnastoletniej koncesji — do zbiorowej mogiły domowników Hotelu Lambert.
Charakterystyka twórczości — recepcja i znaczenie
Debiut poetycki przyniósł Norwidowi początkowo uznanie ze strony krytyki literackiej, spotkał się z wysoką oceną E. Dembowskiego; rychło jednak okazało się, że jego twórczość nie ma nic wspólnego z poetyką drugiej generacji romantyków, poglądy zaś nie przystają ani do programu romantyzmu krajowego, ani do poglądów emigracyjnych stronnictw politycznych, niewiele też miały wspólnego z programem polskiego pozytywizmu. Jego twórczość doczekała się odkrycia 1897 przez Przesmyckiego (Miriama), który ogłosił część spuścizny poety i wykreował wizerunek Norwida — artysty przeklętego. Pierwsze utwory Norwida pozwalały widzieć w nim kontynuatora poetyki romantyzmu, jednocześnie jednak zawierały elementy wskazujące na wyraźną odmienność estetyczną. Jego poetykę kształtował dialog ze światopoglądem wielkich romantyków polskich, a także z modelem poezji T. Lenartowicza. W twórczości ważną rolę odgrywały doświadczenia biograficzne, sytuowane w porządku uniwersalnym. Dominacja paraboli wymagała od czytelnika zaangażowania intelektualnego, natomiast szczególnie rozumiana ironia (uwzględniająca także ironię życia codziennego, w tym paradoks i przypadek) pozbawiała je jednoznaczności. Wielokrotnie, nie tylko w wypowiedziach teoretycznych, podejmując kwestię „jasności” i „ciemności” literatury, proponował oryginalną koncepcję interpretacji sztuki, zaprezentowaną przezeń m.in. w odczycie publicznym O Juliuszu Słowackim (1860). Podejmowane próby dramatyczne (m.in. Aktor, w redakcji 1. powstał 1862, w redakcji 2. 1867, wydany 1937, Kleopatra 1870–78) były skoncentrowane na realizacji koncepcji nowego typu dzieła „wysokiej komedii” i bezkrwawej „białej tragedii”, którą najpełniej reprezentuje Pierścień wielkiej damy, czyli Ex-machina Durejko (powstała 1872, wydana 1933, wystawiona 1936 przez J. Osterwę, 1958 przez I. i T. Byrskich), a wstęp do niej wprowadza w oryginalną koncepcję (panorama społeczna, kreacja „kobiet istotnych i całych” w przeciwieństwie do bohaterek romantycznych, sztuka aktorska) i istotę tragedii jako gatunku. Pisarz nieustannie zacierał granicę między gatunkami wypowiedzi, jednakowo poważnie traktując swoje traktaty literackie i filozoficzne, jak i prywatną korespondencję; Norwidowskie listy (ok. 1000) zajmują miejsce szczególne na tle XIX-wiecznej epistolografii. W poglądach estetycznych deklarował zdecydowaną niechęć wobec powieści jako gatunku związanego z kulturą masową, wypowiadając te opinie w okresie, kiedy powieść zajmowała dominujące miejsce w literaturze polskiego pozytywizmu. Sztukę pojmował utylitarnie, utwory artystyczne były dlań narzędziem do wyłożenia poglądów filozoficznych, estetycznych, ale także politycznych. Był jednym z najsurowszych krytyków społeczeństwa polskiego, powiadał, iż „Polak jest olbrzym, ale Człowiek w Polaku jest karzeł”; problematyka niepodległościowa, a także problematyka pracy u Norwida mieściła się w perspektywie „pracy z potem czoła”; praca fizyczna miała być uzupełniana o trud intelektualny, trud zaś artysty winien być należycie wynagradzany; postawił m.in. pytania o miejsce twórcy w życiu społecznym w epoce kapitalistycznej, o relacje łączące twórcę, społeczeństwo i świat finansów. W jego poglądach historiozoficznych wyjątkowe miejsce zajmuje ortodoksyjny katolicyzm — z tej perspektywy krytykował np. Mickiewicza. Norwidowska koncepcja wybicia się Polski na niepodległość, wywodząca się m.in. z obserwacji powstania styczniowego 1863–64, wiąże się nierozerwalnie z wolnością człowieka jako osoby ludzkiej (podobnie jak współcześnie personalizm chrześcijański). W wypowiedziach Norwida wiele można znaleźć wspólnego z poglądami dzisiejszych krytyków kultury masowej. Prowadząc polemikę z wielkimi romantykami, nie docenił pozytywizmu jako propozycji światopoglądowej.
„Odkryty” w Młodej Polsce, był uważany za prekursora modernizmu; w 20-leciu międzywojennym zainteresowanie wzbudziły dramaty, szczególną popularność zdobyła jednak liryka, wywierająca po dziś dzień nieprzerwany wpływ na polskich twórców. Współcześnie jest uważany za jednego z najoryginalniejszych poetów i myślicieli nie tylko XIX w.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz