Trwa krwawa walka na Mokotowie.
Tymczasem Niemcy ponawiają pod adresem powstańców propozycję poddania się.Wysyłają w tym celu delegację złożoną z dwóch żołnierzy AK, którzy wcześniej trafili do niemieckiej niewoli. Nikt nie odpowiedział na tę propozycję.
Dzielnica otrzymuje ciężkie straty, dotkliwe są także braki żywności, wobec czego zapada decyzja o ewakuacji części ludności i żołnierzy kanałami do Śródmieścia.
W samym Śródmieściu panuje względny spokój. W pod gruzami kamienicy przy ulicy Marszałkowskiej ginie znany sportowiec, a w czasie powstania dokumentalista Eugeniusz "Brok" Lokajski. To on był autorem słynnego już zdjęcia 8 letniej sanitariuszki Różyczki Goździewskiej (zdjęcie).
Tego samego dnia generał Antoni Chruściel "Monter" zwraca się z prośbą do Konstantego Rokossowskiego, by ten skierował natarcie artyleryjskie na główne pozycje niemieckie na Mokotowie.
Boguś
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz