ORP " Groźny" 351

ORP " Groźny" 351
Był moim domem przez kilka lat.

piątek, 31 lipca 2020

Holland powiedział, iż ów student „jest przykładem niebezpiecznego wroga"

Towarzysz Henryk Holland , tate Agnieszki Holland.😎
Pochodził z rodziny żydowskiej. Od 1932 do 1936 działał w żydowskiej organizacji skautowej Haszomer Hacair. W 1934 został członkiem Rewolucyjnego Związku Niezamożnej Młodzieży Szkolnej, a rok później wstąpił do Komunistycznego Związku Młodzieży Polski. Po wybuchu wojny Hollandowi udało się przedostać na tereny okupowane przez Związek Sowiecki – do Lwowa. Tam m.in. współpracował z sowiecką gadzinówką „Czerwonym Sztandarem” i z redakcją „Młodzieży Stalinowskiej”. W czerwcu 1943 r. wziął udział w pierwszym zjeździe Związku Patriotów Polskich, powołanego przez Sowietów dla przygotowywania działań na rzecz późniejszej stalinizacji Polski. 14 czerwca 1943 r. został przyjęty w stopniu porucznika do dywizji im. Tadeusza Kościuszki. Od lutego 1944 roku był politrukiem w Wydziale Polityczno-Wychowawczym 2. dywizji LWP. Od grudnia 1944 w PPR. W roku akademickim 1946/1947 Holland rozpoczął studia filozoficzne na Uniwersytecie Warszawskim, łącząc je z karierą partyjną, pełną oddania stalinowskiej ideologii. Był prawdziwie bezwzględny wobec domniemanych „wrogów ludu”. Historyk, Krzysztof Persak opisał w swojej książce, jak to pewnego razu, „kiedy Komitet Uczelniany rozpatrywał sprawę usunięcia aktywisty, który w ankiecie personalnej zataił, że jego ojciec był przedwojennym policjantem, Holland powiedział, iż ów student „jest przykładem niebezpiecznego wroga, który wkradł się w szeregi naszej partii”, i zaproponował, aby organizacja partyjna powiadomiła o swojej uchwale władze bezpieczeństwa. Dalszy los studenta „poleconego” UB pozostał nieznany.

Brak komentarzy: