ORP " Groźny" 351

ORP " Groźny" 351
Był moim domem przez kilka lat.

niedziela, 7 lipca 2024

Witold Zglenicki

 

#PrzewodzikNaukowy #PrzewodzikHistoryczny #CiekawyCzłowiek 120 rocznica śmierci to chyba dobra okazja, aby przypomnieć postać Witolda Zglenickiego, człowieka niezwykle interesującego: inżyniera, wynalazcę i przedsiębiorcę, którego nazywa się czasem „polskim Noblem”.
Zdjęcie
Urodzony 6 stycznia 1850 w Starej Wargawie koło Kutna, Zglenicki kształcił w Szkole Głównej w Warszawie oraz w Instytucie Górniczym w Petersburgu (tu był uczniem Dymitra Mendelejewa). Całe życie był związany z przemysłem wydobywczym - pracował w Zakładach Górniczych Królestwa Polskiego, a także w urzędach probierczych w Rydze, a później w Baku, gdzie zainteresował się ropą naftową. Jego geologiczna pasja zaowocowała projektami szeregu urządzeń, n.p. do pomiaru krzywizn szybów czy pomiarów prostopadłości wiercenia otworów górniczych. Był także światowym pionierem w projektowaniu urządzeń do podmorskich wierceń i wydobycia ropy naftowej, czyli platform wiertniczych. Poniżej zdjęcie pól naftowych w Baku na początku XX wieku.
Zdjęcie
Dzięki niemu w Baku powstały wodociągi, wspierał także miejscowe biblioteki oraz budowę kościoła katolickiego dla polskiej diaspory. Nazywany bywa „ojcem kaukaskiej ropy”, a szach Persji odznaczył go medalem Orderem Lwa i Słońca. Poniżej współfinansowany przez Zglenickiego kościół św. Marii w Baku, zniszczony przez bolszewików w 1931 roku.
Zdjęcie
Dorobił się sporych pieniędzy, a dla Polaków jednak najważniejszy był testament Zglenickiego, który spisał po zdiagnozowaniu u niego śmiertelnej wówczas cukrzycy. Zgodnie z dokumentem duża część dochodów z jego pół naftowych została przekazana Kasie im. Mianowskiego w Warszawie na rozwój polskiej nauki, sztuki i literatury. Był to rodzaj stypendium, którym obdarowywano najzdolniejsze osoby - wśród laureatów nagrody byli m. in. Maria Konopnicka, Oskar Kolberg czy Maria Skłodowska-Curie. Dzięki funduszowi powstały także fundamentalne prace takie jak „Słownik geograficzny Królestwa Polskiego” czy „Encyklopedia staropolska” Glogera. Kasa im. Mianowskiego miała dzięki zapisowi Zglenickiego tak duże fundusze, że był problem, aby je rozsądnie wydawać. Na zdjęciu poniżej Pałac Kronenberga w Warszawie, pierwsza siedziba Kasy im. Mianowskiego.
Zdjęcie
Witold Zglenicki zmarł 6 lipca 1904 roku w Baku. Był to bez wątpienia człowiek wybitny, który reprezentował ideały pozytywizmu w najszlachetniejszej formie i powinien być wzorem dla współczesnych ludzi majętnych. Uważam, że należy mu się szacunek potomnych i bardzo bym chciał zobaczyć jego godne upamiętnienie – pokażmy jako Polacy, że oprócz walczących o wolność, doceniamy także patriotyzm wielkich czynów i zamierzeń oraz codziennej pracy na rzecz wspólnoty.

Brak komentarzy: