ORP " Groźny" 351

ORP " Groźny" 351
Był moim domem przez kilka lat.

sobota, 31 sierpnia 2024

Kazimierz Wierzyński

 

130 lat temu, 27 sierpnia 1894 roku w Drohobyczu urodził się Kazimierz Wierzyński – wybitny poeta i prozaik. Redaktor naczelny „Przeglądu Sportowego” i tygodnika „Kultura”. Był złotym medalistą olimpijskim i skamandrytą, którego wyklęła PRL. Zbigniew Herbert określił go jako „sejsmograf zapisujący dolę narodu”.
Nocna Ojczyzna
Jest jeszcze miłość,
Raniona miłość
Samotna, gorzka,
Której nic nie odstraszy:
Dla "śmiesznej nędzy polskiej”,
Dla sensu nad klęską
Wszystkiemu na przekór
Budować co można,
Co zbudowane
To nasze.
Miłość karalna,
Młodość raniona,
Trud by dorównać
Niepodzielności sumienia:
Wszystkiemu na przekór
Idzie milczący
Ale go słychać,
Świadomy siebie
Krok pokolenia.
Z lądu na morze
Białe okręty
Spychają w życie
Nieznani,
Zamknięci w sobie
Ludzie bezsłowni:
W mieście uśpionym
Świeci im w pustce
Nocna ojczyzna,
Lampa w pracowni.
Tam przemijały
Złe, nadliczbowe
godziny rozpaczy,
Zmory pamięci,
I stamtąd płyną
Rozchybotane
Ale je widać
Maszty nadziei
Na każdym okręcie.
To jest ta miłość,
Miłość raniona
Co przeliczyła
całe bogactwo
Odbudowane
rana po ranie:
Wierność sumienia,
Sens ponad klęską,
Tego nie wezmą,
To było nasze
Jest i zostanie.
"Nocna Ojczyzna" pochodzi z antykomunistycznego tomiku "Czarny Polonez", wydanego w 1968 roku przez paryski “Instytut Literacki” i jest dzisiaj wierszem całkowicie zapomnianym, nieuwzględnianym w antologiach ani lekturach szkolnych. „Wychowała mnie prowincja (…) wzbudziło to we mnie sentyment do Stryja, Drohobycza, Sambora i Chyrowa, do tych małych miast i miasteczek, między którymi krążyłem do 18. roku życia. Jako syn emerytowanego wówczas urzędnika kolejowego najlepiej czułem się w okolicach dworca, skąd – jak mi się zdawało - wylatują drogi w szeroki świat lub nadciągają smutki i tęsknoty” – pisał Wierzyński w „Pamiętniku poety”.
Może być zdjęciem przedstawiającym 1 osoba


Brak komentarzy: