,,Polski samochód CWS-T1, produkowany w latach 1927-1931, można było rozebrać na części pierwsze i ponownie go złożyć za pomocą jednego klucza CWS-TI nazywany był polskim Rolls-Roycem. Auto zostało skonstruowane przez inżyniera, Tadeusza Tańskiego Samochód miał cztery biegi, napęd na tylną oś, silnik o mocy 45 KM, zużywał 18 litrów paliwa na 100 km i osiągał prędkość maksymalną 105 km/h ''
,,O takich ludziach powinniśmy tworzyć polskie hity kinowe, a nie kolejne Porady na zdrady i inne głupoty na śniadanie. Tański był genialnym inżynierem i wizjonerem. Praktycznie od ręki konstruował nie tylko samochody ale również inne urządzenia. W dodatku z łatwością wygrywał liczne konkursy. Przy tym był esteta i przywiązywał ogromna wagę do designu. Twierdził, ze jeśli maszyna dobrze wyglada to i musi prawidłowo dzialac. Najpierw rysował ogólny szkic zewnętrzny, dopiero później wykonywał odpowiednie obliczenia. Żyjąc z dnia na dzień nie przywiązywał wagi do spraw życia codziennego. Tadeusz Tański w ramach Akcji AB (likwidacji przez Niemców polskich elit intelektualnych) trafił do Auschwitz. Zaproponowanej mu pracy dla jednej z niemieckich firm zbrojeniowych, nie przyjął.
To oznaczało wyrok śmierci. Na pewno byl człowiekiem wyjątkowym.Niesamowite. Że też w szkole nie uczą o naszych wynalazcach... ''
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz