Pamiętacie jak w Konopielce w reżyserii W. Leszczyńskiego, tatko Kaziuka mówił, że nie wolno kosą zboża ścinać bo kosą to śmierć żniwuje?
Sierp tylko sierp!
Otóż przekonania natury wierzeniowej obecne w filmie opowiadają przede wszystkim o zmierzchu tradycyjnej kultury chłopskiej. A to trochę inna sprawa. W swoim czasie jednak wybierano sierp w miejsce kosy. Dlaczego?
Jeszcze w drugiej połowie XIX wieku przy zbożu powszechnie używano sierpów (pewnie nie we wszystkich zaborach po równo). Kosa służyła raczej do sieczenia trawy oraz sieczki. Pracowano sierpem ponieważ uważano, że przy koszeniu wysypuje się więcej ziarna niż przy żęciu. W ten sposób oszczędzano także więcej słomy. Pamiętajmy również o istotnym czynniku obyczajowym mającym swój związek z pracą w systemie pańszczyźnianym. Żniwa były domeną kobiet. Wydajniejsze ale cięższe koszenie kosą wymagało pracy mężczyzn.
Wraz z uwłaszczeniem oraz rozwojem techniki agrarnej doszło pod koniec XIX wieku do powszechnego użycia kosy.
fot: kadr z filmu Konopielka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz